Forum 9 Swarzędzkiej Drużyny Harcerzy Echo Puszczy im.A.Małkowskiego

ryCek

Chciałbym się dowiedzieć jakie wg. was są najważniejsze problemy związane z adaptacją filmową???

seki

zdecydowanie to, ze adaptacja odbiera nam włsne wyobrazenie dzieła-najczęściej okazuje sie, ze wyobrażaliśmy soebie wszystko zupełnie inaczej niz reżyser....adaptacja odbiera nam ponieka możliowść kreowania własnego, wolnego od schematów świata.
do tego-adaptacja często jest strasnie ucieta w warstwie fabularnej w stosunku do ksiazki.

ryCek

BoodMaster

Mi się wydaje, że seki ma rację mówiąc, że adaptacja jest często dość mocno "zubożona" pod względem fabuły, ale z tego co wiem, to nie wynika to z niechęci adaptowania dokłądnie sceny po scenie tak jak to jest opisane np. w książce, lecz z powodów finansowych, ponieważ biznes filmowy wcale, ale to wcale nie jest "tanim hobby dla znudzonych emerytów". Jest to raczej "hobby dla emerytów, obcokrajowców, milionerów" (oczywiście nie mówię, że polscy "emeryci" nie mogą być bogaci).

Alusia

adaptacja jest zubożała, skrócona.

A Sekiego warto posłuchać o tyle, że jest znawcą, bo w końcu polonistykę studiuje (mogłam zdradzić, prawda?)

Brzoza

A ja chciąłbym staną po stronie adaptacji filmowej. Pozwolę sobie zauważyć, że gdyby nie one, nigdy bym nie wiedział o co chodzi na polskim podczas omawiania Potopu, Lalki itp kombosów. A zatem jest to jakiś sposób na zapoznanie się z lekturą.