Forum 9 Swarzędzkiej Drużyny Harcerzy Echo Puszczy im.A.Małkowskiego

ryCek

A wiec zakladam specjalny watek z dosc smieszna nazwa Very Happy

Watek ten jest dla ludzi ktorzy buszuja w sieci po godzinie 22.00.

Zapraszam wszystkich nocnych marków do wypowiedzi w tym watku, do dzielnia sie swoimi odczuciami w nocy.

Watek powinien zamilknac o godzinie 6.00, wszystkie posty napisane w godzinach 6.01-21.59 beda usuwane Very Happy

Powiedzmy ze zaczne... wlasnie wrocilem z codwutygodniowego spotkania z ludzmi z mojej licealnej kalsy... Jak zwykle fajna zabawa, jednak liceum to chyba bedzie najlepszy okres w moim zyciu.

Pozdrawiam

master of the puppets

ja juz jestem w liceum 2 rok i stwierdzam ze to straszny syf nauczyciele nie bardzo przygotowuja do doroslego zycia a klasa, ludzie ok ale nic specjalnego stoi sie na skraju doroslosci a traktuja nas jak idiotow

ryCek

Powiem Ci ze jak bylem w liceum to tez narzekalem na sporo spraw, ale nigdy na Swoja klase. W sumie od tego jaka atmosfera panuje w klasie zaleza wspomniena z liceum ( tak mi sie wydaje) niewazni sa nauczyciele, i to jak traktuja swoich uczniow, bo przeciez oni sa tam zeby psuc cala zabawe Very Happy

master of the puppets

niby tak ale klasa nia zawsze jest zgrana a nauczyciel wypadaloby zeby wykazywal odrobiune tolerancji

ryCek

Jasne ze niezawsze kalsa bedzie potrafila sie zgrac, ale jak im sie to uda to sa z tego same plusy, jak nie no to trudno, nikt nikogo nie bedzie zmuszal do tworzenia miłej atmosfery. Ale nie ma co na ten temat dyskutowac bo samemu sie sobie klasy nie wybiera.

A co do nauczycieli i ich tolerancji... Zgadzam sie w 100% ze powinni byc bardziej otwarci, i powinni zdac sobie sprawe ze dzisiejsze szkolnictwo wyglada zupelnie inaczej niz za ich młodzienczych lat, nie da sie tego ukryc. Ale skoro oni maja swoje stereotypy i nie moga sie pogodzic z tym co sie teraz dzieje, to pozostaje sie im tylko podporzadkowac, niech chociaz jedna strona okaze troche tolerancji.

Alusia

Hmmm, myślę, że mogę się podpisać pod zdaniem Rycka- do mojego LO w życiu nigdy bym nie wróciła, ale tp, co przeżyłam z ludźmi z klasy to mój największy skarb, a to, że ich spotkałam to był chyba prezent od Pana Boga. Niezasłużenie fajny.

Przyznam też, że niektórzy nauczyciele, jakich spotkałam na swej drodze (i to nie tylko Arni) traktowali nas jak przyjaciół. I co ważne- wymagali też szacunku i wiedzy. Dla nich mam ogromny szacunek. Jeśli zaś chodzi o instytucję Liceum Ogólnokształcącego (tego współczesnego) to... wstyd się przyznać, że kończyłam coś takiego.

Alusia

A tak swoją drogą, to właśnie wróciłam z pracy, objadłam się niestety orzeszków (niech ktoś mnie przypilnuje, zebym ich nie jadła...) i mam dobry humor. Niestety, będę chyba zmierzać w kierunku łóżkowym, bo weekend był męczący.

Froncek

A ja właśnie skończyłem wymyślać co będziemy mieli na obiad na biwaku.
I tak pierwsze danie to zupa pomidorowa z ryżem, a na drugie ziemniaki z jajkiem i surówką. Powinno wyjść bo będzie nas pilnował mistrz kuchni Gustaw. Laughing

ryCek

Eee... to ja w takim razie biore zapas zupek na biwak Very Happy

Oglądał ktoś mecz Celtic-ManU??? Jak wrażenia, bo jak dla mnie gol Nakamury, i interwencje Boruca na 6!!!

A tak wogóle to co ja robie przy komputerze, przeciez mam wuchte nauki...

Froncek

Ha ha ha obiad na pewno będzie dobry i wcale nie musisz brać zupek.
A co do meczu to nie oglądałem. Szkoda bo z twojej relacji wynika, że musiał być bardzo dobry mecz. Wink

ryCek

I po kolejnym mezcyku Werder pokonał Chelsea 1:0 mecz bez Polaków (no dobra grał Miro Klose ;P), ale mnie ten wynik się nie podoba ponieważ wolałbym żeby Barca wyszła z grupy, a w tym momencie jej szanse nie sa zbyt duze.

A tak poza tym to dopingujcie mnie bo musze sie dzis obkuc na zaliczenie z Filozofii a jak narazie nic nie umiem Very Happy

Alusia

No dobra, a teraz wboja sie kobieta, która się nie zna na piłce i posuje dyskusję.... i feel blue.

ryCek

No i popsulas cala zabawe Very Happy

Alusia

Ups i to z błędami. Smile

Przepłaszam. No ale powody mam.... bo mi tak smutno.... zdjęcia mi nie wychodza. Męczę się z jednym od dwóch godzin. I nic.

ryCek

Spoko ja od 2 h ucze sie na filozofie, i nie umiem zbyt duzo Very Happy

ale spoko to zaliczenia jest jeszcze 7,5 h Wink